Witajcie.
Niedawno pytałam o ocieplanie dachu pianką. Byli fachowcy od piany i niestety, aby u mnie natryskiwać pianą trzeba byloby sciagaac dach. Nie sa w stanie dojsc do wielu miejsc, poniewaz plyta jest przy samym dachu. Poza tym musza widziec, czy piana rozchodzi sie rownomiernie, a u mnie takiej mozliwosci nie ma. A ze, dach mam zabojczy, do tego pelno jaskolek to stwoerdzilismy, ze zdejmowanie dachu kosztowaloby wiecej niz sam dach
Dlatego zdecydowalismy sie na ocieplenie styropianem. Ocieplac bedziemy dach do plyty, a na plycie wylozymy dalszy ciag styropianu. W ogole nie bedziemy uzytkowac poddasza, wiec bez sensu byloby ocieplanie calego dachu. Czy ktos sie moze orientuje jaka grubosc styropianu wystarczy?