Pomóżcie, bo już mnie głowa boli.
Nie znam fachowca (będę musiał poszukać), który by mi doradził, policzył, ale do rzeczy...
Będę budował Tymoteusza (Archeton) w odbiciu lustrzanym. Dach 370 m2, kąt nachylenia 38 stopni. Czy ktoś jest w stanie doradzić ile ewentualnie, i czy w ogóle, w jaki sposób, da się oszczędzić na konstrukcji i pokryciu?
- czy słusznym jest twierdzenie (starsi członkowie mojej rodziny), że taniej wyniesie pokrycie blachodachówką?
Już na wstępie mocno przerażony
Adam
Edit:[/url]
Czy można, przy dachówce, rozsunąć nieco rozstaw krokwi?