Komentarze do Brazowego Uroczyska

[Anoleiz]

ha! cierpliwie ale do przodu i z nowym zapałem... to lubię, rzekłem to lubię

jak zwykle trzymam kciuki wszystkimi palcyma

[braza]

Witajcie Kochane Dziewczyny
Dzięki za sprowadzenie na ziemię i przywołanie do porządku. Mazgajenie się i rozklejanie guzik da. Chociaż pewnie jeszcze się niestety przydarzy – oby jak najrzadziej
Pozwolę sobie za jednym wpisem odnieść się do Waszych jakże trafnych spostrzeżeń:
Domeczku – z RW to święta racja – takiego wstydu nie mogę przynieść temu żenująco fajnemu towarzystwu. Jak mnie znowu najdzie ochota na marudzenie, to wystarczy mi tylko przypomnieć o „gatkach&#8221
Agduś – wytłumacz mi bliżej, proszę, jak to z tą kartką było? Co Wy tam mieliście napisane - jakieś groźby? Czy ja też muszę tak zrobić?
Anoleiz – trochę mi brakuje tej sentencji o pracy w Twoim podpisie. A przy okazji, możesz mi przybliżyć zasady tej gry. Ja się nawet tam zapisałam, poszłam za Tobą jak owca za stadem, ale jeszcze nie aktywowałam konta. Nie wiem czy podołam i czy mi zapału wystarczy.
A co do przeprowadzki - no to właśnie o tę organizację ... budy ... autobusy się rozbija. Różnie z tym bywa
Amonite – wybacz, że doprowadziłam Cię do omdlenia – już się rehabilituję – coś na orzeźwienie dla Ciebie


Rrmi – tak do końca to ja już niczego nie wykluczam. Minęły czasy, gdy kaprysiłam. W tej chwili muszę uważać, żeby z desperacji nie wpakować się w jakąś żenadę
Frosiu - wiem Na Twój jad nie ma lekarstwa Naprawdę: żenujące
Niezapominajko - jak dla mnie to ostatnio mogę postawić między nimi znak równości : tyle się napodróżuję przy szukaniu nieruchomości, że to wsio ryba
Moja córcia na zadanie Jej dzisiaj pytanie, czy chciałaby mieszkać gdzieś dalej od Kołobrzegu ze wszystkimi tego konsekwencjami odpowiedziała ze stoickim spokojem: „Czemu nie. Mogę” Mądra dziewczynka, po mamusi to ma
Ej!! Dziewczyny!! Kwiotki dla Was wszystkich

[Anoleiz]

ja też gram od niedawna, generalnie to chodzi mniej więcej o to samo co we wszystkich grach takich jak ogame czy coś takiego, nie wiem czy kiedykolwiek grałaś,
trenujesz swojego bohatera, walczysz z innymi zawodnikami, zdobywasz złoto,
jak nie siedzisz online to możesz bohatera puścić do pracy, będzie zarabiał na siebie a nie się lenił ...
w faq wszystko jest prosto i zrozumiale wytłumaczone...

na razie mi się podoba
a co do podpisu, to wrócę niedługo do tej mojej pracy bo mi się też bardzo podoba i mi jej brakuje ... sentencji znaczy się bo samej pracy mam aż nadmiar ostatnimi czasy

[Agduś]

Wczoraj działek nie było, dzisiaj są trzy albo i więcej... Teraz nie będziesz mogła spać, bo trudno wybrać najlepszą...
Pocieszę Cię: jak już wyiberzesz działkę, to będziesz musiala wybrać materiał budowlany,firmę, dach, okna... takie to już życie inwestora - ciągłe wybory. Nad pierwszymi człowiek myśli godzinami, kolejne decyzje trzeba podejmoać ad hoc na budowie i osiąga się w tym wprawę niebywałą. Najwyraźniej jesteś już bliska wkroczenia na tę drogę...

[niezapominajka]

Dzięki za kwiatki Widzę, że humor Ci wrócił a córcię masz - widać - bardzo mądrą

Uwielbiam podróże - i chyba stąd ten mój błąd

Wysłałabym Ci bukiet niezapominajek ale nie umiem ich ( jeszcze ) wkleić...
No cóż- mam troszke dwie lewe rączki do komputera

[braza]

Agduś ale ja zgodnie z Twoją radą to już mam wszystko obcykane - włącznie z kolorami w łazience A tak poważnie, to już się nie mogę doczekać tego etapu wkurzania się na wykonawców, hurtownie itp fiki miki

[braza]

A se posty ponabijam a co
Anoleiz spróbuje, jak się odważę. Uwielbiam grać w Diablo , ale nie wiem czy to coś podobnego
Niezapomnajko - a jak z Wami można mieć zły humor dłużej niż parę minut

[niezapominajka]

Prawda??? Dlatego tu właśnie bywam tak często...

Ja tez potrzebuję powiewu wiatru w żagle

[Agduś]

A to godne poziwu podejście do sprawy, ale jeszcze i tak nie wiesz WSZYSTKIEGO, na pewno!
Pozdrów jutro ode mnie moje dziecię, którego wyjazd wisiał godzinę temu na włosku, bo przeputała prawie całe kieszonkowe i nie miała na wycieczkę. Ale dobrze się skończyło i pojedzie.

[braza]

A to godne poziwu podejście do sprawy, ale jeszcze i tak nie wiesz WSZYSTKIEGO, na pewno!
Pozdrów jutro ode mnie moje dziecię, którego wyjazd wisiał godzinę temu na włosku, bo przeputała prawie całe kieszonkowe i nie miała na wycieczkę. Ale dobrze się skończyło i pojedzie.

WSZYSTKIEGO moja Droga to i podobno Pan Bóg nie wie
Dziecię pozdrowię, pewnie że tak A o kieszonkowe to bym się nie martwiła. Do obcych nie jedzie

[Anoleiz]

jak to miło kiedy zaświta gdzieś światełko, że się uda cokolwiek...

a co do gry to spróbować zawsze można

[braza]

Noooo Jest sentencja, od razu lepiej
Tak trzymać

[sasiad1964]

Braza !
Założę się z Tobą o duże pieniądze ,że w tym roku bedziesz miała kupioną(sic! ) działkę!
Pozdr

[braza]

Braza !
Założę się z Tobą o duże pieniądze ,że w tym roku bedziesz miała kupioną(sic! ) działkę!
Pozdr

Wchodzę. A jak duże

[Agduś]

A to godne poziwu podejście do sprawy, ale jeszcze i tak nie wiesz WSZYSTKIEGO, na pewno!
Pozdrów jutro ode mnie moje dziecię, którego wyjazd wisiał godzinę temu na włosku, bo przeputała prawie całe kieszonkowe i nie miała na wycieczkę. Ale dobrze się skończyło i pojedzie.

WSZYSTKIEGO moja Droga to i podobno Pan Bóg nie wie
Dziecię pozdrowię, pewnie że tak A o kieszonkowe to bym się nie martwiła. Do obcych nie jedzie

WSZYSTKIEGO na temat decyzji, jakie Ci jeszcze przyjdzie podjąć.
No bo co któryś majster ma dziwny zwyczaj pytać "no to, szefowo, jak to robimy?" jakby to "szefowa" była specem, a nie on.
Dziecię zadzwoniło z płaczem, że nie jedzie , bo okazało się, że musi zapłacić. Naiwnie pomyślałm, że to z jej strony pytanie, czy może sobie zafundować wycieczkę z kieszonkowego, które w pokaźnej (jak mi się wydawało) kwocie dostała. Niestety, okazało się, że kwota skurczyła sie do zaledwie 9 zł, co zaskoczyło samą dysponentkę kasy, która tkwiła w błędnym przekonaniu, że ma zdeponowane jeszcze u pani jakieś pieniadze. Tymczasem kicha!
Na szczęście na kolonii (obóz i kolonia pojechały razem) wychowawczynią jest moja koleżanka, która wsparła dziecię na moją prośbę finansowo (jakże to niewychowawcze - przecież mogła nie wydawać wszytkiego!). Co ciekawe, kiedy rozłączyłam się z zapłakaną Weroniką i zadzwoniłam do koleżanki zapowiadająć, że moje zasmarkane dziecię zaraz do niej przydzie, okazało się, że dziecię już jest, z charakterystyczną miną kota ze Shreka. Ależ ten obóz sportowy wykształcił jej szybkość reakcji!
Co gorsza, jej koleżanki nie jadą z tej samej przyczyny (im widocznie nie miał kto pożyczyć). Powiedziałam, żeby pożyczyła którejś te 9 zł, które jej zostało. W dodatku mają pretensje do Wero, że im nie powiedziała, że to płatna wycieczka (sama dowiedziała się późnym wieczorem).
Jutro jedziemy po Madzię, więc gorącą relację ze spotkania usłyszę tylko od Weroniki.

[sasiad1964]

Braza !
Założę się z Tobą o duże pieniądze ,że w tym roku bedziesz miała kupioną(sic! ) działkę!
Pozdr

Wchodzę. A jak duże

Finlandia to piękny kraj

1/2 l x 4 but =ok. 30 zł x 4 but.. = dwóch litrów

[braza]

Braza !
Założę się z Tobą o duże pieniądze ,że w tym roku bedziesz miała kupioną(sic! ) działkę!
Pozdr

Wchodzę. A jak duże

Finlandia to piękny kraj

1/2 l x 4 but =ok. 30 zł x 4 but.. = dwóch litrów

Mam w lodówce 0,7l porzeczkowej tego pięknego kraju Reszta po dokonaniu transakcji

[braza]

Agduś a ja myślałam, że tylko moje dziecię jest tak mało "dysponentne" Ulżyło mi ździebko Wero była, widziały się z Karlą (jak mówiłam, ja nie zdążyłąm się z Nią zobaczyć; zagonili mnie do roboty), Karla zadowolona ze spotkania bardzo, więc dobrze się stało, że tak "mało wychowawczo" zadziałałaś
Wszystkie majstry takie som

[dorbie]

Braza trzymam kciuki za ta najlepsza dzialeczke i ten okropny BIK ktory tez nam dal popalic.

[kaśka maciej]

Dobry wieczór, ja w sprawie tej porzeczkowej z finladzkiego kraju
Starczy i dla mnie??