Wkrótce zajmiemy się ogrodem, który jak na razie porośnięty jest gęsto chwastami. Wiem, że istnieją preparaty, którymi się pryska takie zielsko i szybko ma się z głowy ten kłopot. Mam zatem pytanie, czy taki preparat może mieć szkodliwy wpływ na psa podwórzowego? A jeśli tak to jak długo należy psa "wyprowadzić" z ogrodu - na dzień, dwa, tydzień?