widoczne belki na poddaszu, czy to więżba?

[marta1210]

Mam pytanie

Czy jeśli chcialabym miec widoczne jak na tym zdjęciu belki na poddaszu, czy zostawiam wtedy więżbe w ten sposob?




czy musze wybrac wtedy jakies ladniejsze belki na wiezbe, a jak to jest z ociepleniem tego dachu?

moze pise troche chaotycznie, ale jestesmy jeszcze przed budowa domu, a ja chce juz teraz wszystko rpzemyslec- zeby potem nie bylo, ze sie nie da czegos zrobic, albo trzeba bylo wczesniej cos zalatwic

prosze bardzo o pomoc!

[editta]

na zdjęciu widoczne są kleszcze. dach ocieplasz normalnie. najlepiej jak kleszcze będą wcześniej wyszlifowane i bardzo ważne, żeby były równo ułożone jeżeli chcesz zamknąć sufit zaraz nad nimi. nie będą stwarzać wrażenia krzywizny i ułatwią obróbkę

to moje uwagi, może ktoś podpowie jeszcze coś ważnego

[Anisia3]

Jeśli chcesz zostawić kleszcze czy inne belki, to od razu zamów heblowane. Myślę, że można to zrobić bez problemu. I przypilnuj, żeby były równo przykręcone. Nam urodził się pomysł zostawienia kleszczy na wierzchu jak juz był dach. Oczywiście zostawiliśmy je na wierzchu, ale kleszcze trzeba obłożyc deskami i tak, bo są nierówne, nie trzymaja idealnie poziomów, a jak zrobi się juz sufit to każda krzywizna sama wyjdzie. Belki8 dwie poziome i dwie pionowe, podtrzymujące więźbę szlifowałam wiertarką. Niewygodnie jak jasna cholera. Czasu mnóstwo tracisz. Lepiej przeszlifowac takie drewno zanim się je zamocuje na stałe.

[Joani]

Ja też planuję zostawic odkryte jętki. Niestety wcześniej nie były wyszlifowane, no i miałam z tym problem. Nikt nie chciał się tego podjąć. Wreszcze znalazłam i cieszę się, że nie muszę ich obijac deskami. Wzdłuż jętek planuje oświetlenie żyłkowe.

[Edybre]

Mam pytanie: moje jętki są zielone od impregnatu i oczywiście nie szlifowane. Czy ten kolor zejdzie przy szlifowaniu? Jakim papierem ściernym należy te jętki szlifować?

[marta1210]

eeee ze tak zapytam moze malo inteligentnie

a kleszcze i jętki to to samo?

[Anisia3]

Kleszcze i jętki spełniają taką samą rolę. Jętki to cale belki, a kleszcze to dwie dechy, które dokręca się po bokach krokwi.
Edybre kolor zejdzie po szlifowaniu, ale tylko ta wierzchnia zieleń. Drewno nie będzie takie ładne jak po wyheblowaniu. U mnie został taki przyszarzały kolor. POszukam zdjęcia to wkleję.
A szlifować można papierem ściernym. Najpierw grubym: zacząć od 40, żeby zebrać te długie włosy z drewna, potem 60 i już zupelnie na koniec 100. Ja pożyczyłam taką tarczę na rzepy do wiertarki. Kupujesz specjalny papier ścierny do przyklejenia do rzepów, od razu maja w kółkach, przycięty na kształt tej tarczy. I jedziesz.

[Anisia3]

Znalazłam fotkę moich juz wyszlifowanych belek. Tu akurat kawałek belki pionowej i drugiej poziomej. Kolor taki jak na zdjęciu. Właśnie teraz zastanawiam się co z tym zrobić. Zostawić jak jest i tylko zaolejować tak jak podłogi, czy pociągnąc bejcą, ale boję sięco z tej mieszanki kolorów wyjdzie.

[acca5]

Ja mam tez widoczne jętki na poddaszu i ponieważ sie zwichrowały przed ułożeniem dachu to zostaje mi tylko je poobijac deskami na całej ich szerokości aby zachować wrażenie belek jednolitych ale mam nadzieje,że wyjdą super.Wlasnie jestem na tym etapie jak na fotce jesli chodzi o poddasze.

[Anisia3]

Właśnie ja zostawiam na widoku tylko te grube belki. Kleszcze absolutnie się do tego nie nadają, bo są krzywe. Dlatego robimy tak samo jak acca5.

[Edybre]

No faktycznie kolor przyszarzały ale jeszcze się nad tym pomysłem zastanowię. Może jednak bejca?

[marta1210]

Kochani, proszę wklejcie fotki, bo taki laik jak ja nie wie co zostawiac a co nie!!

[acca5]

Marto te belki które masz to kleszcze( po dwie obok siebie deski) i są brzydkie, ja bym je po prostu dwie razem do kupy obudowała deskami tak aby wyszły całe ładne belki, a nad nimi dopiero sufit z oswietleniem. u mnie jest podobnie tylko mam całe belki- tu się nazywają jętki i tez musze je obudować bo sa zwichrowane. fotke za chwile umieszcze bo mam na innym kompie.

[acca5]

jak widać belki sa krzywe. u stolarza każe przyszykować jednakowego wymiaru deski i każdą belkę- U ciebie pare kleszczy obic deskami i pomaluję je sobie .