Witam, w m-3 mieliśmy meblościankę z wnęką na RTV, regałem na książki, półkami , szafkami, szufladami i nieodzownym barkiem. Teraz w salooooooooonie TV wisi na ścianie, garderoba ma miejsce w garderobie itd. tylko alkohol nie ma swojego miejsca : wino w pomieszczeniu gospodarczym, jakaś naczęta "czysta" w kuchennym kredensie, widzę jakiś likier o zgrozo w lodówce ! ,ulubiona brandy w kuchennej szafce , szampan z przełomu wieków ( pewnie już skwaśniały)......właśnie gdzie on jest? (jeszcze w 2004 go widziałem). Więc kochani gdzie trzymac w jednym miejscu alkochol co by był pod ręką w razie wizyty trunkowych gości , handry lub innych okoliczności wymagających nagłego ratunku . Pamiętam u znajomych globus gdzie po otwarciu półkuli północnej można było samym widokiem oko nacieszyć ale przeceż nie wstawię takiego antyku do nowoczesnego salooooooooonu!!!Czekam na pomysły, fotki, inspiracje. Pozdrawiam