Czytałem że jest bardziej ekonomiczniy niż palenie węglem, trzeba mieć tylko dostęp do suchego drewna,
ale po kilku sezonach żrące gazy wypalają dziurę w takim piecu i nadaje sie na złom-słyszałem o 1 takim przypadku,
może ktoś wymieni się swoimi doświadczeniami na ten temat? Jak to jest naprawdę z żywotnością tych pieców?