dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5
  1. #1
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    mrblacker

    Zarejestrowany
    Jan 2016
    Skąd
    Węgrów
    Kod pocztowy
    07-100
    Posty
    3

    Domyślnie Dom na działce klasy 3, z rodziców na córkę?

    Witajcie forumowicze muratora

    To pierwszy post, a zarazem pierwszy problem jaki się pojawia na drodze do wymarzonego domu. Chciałbym się Was poradzić o ile ktoś miał podobny przypadek. Byłem już w urzędzie gminy, starostwie, kilku architektów i geodetów ale są rozbieżności. Nikt nie chce powiedzieć i upewnić Nas jak to na 100% będzie dobrze. Sprawa ma się następująco.

    Działka na której chcemy postawić domek ma klasę 3a, mimo że jest to identyczna łąka jak na klasie 4, którą według mapki jest obok. Wspólnie z żoną nie dostaniemy zgody na budowę bo nie jesteśmy rolnikami. Ale podobno można zrobić to tak (tu pytanie jak to zrobić aby było dobrze):

    1. Rodzice - właściciele działki rolnej występują do Urzędu gminy o warunki zabudowy na daną działkę.
    2. Urząd gminy wydaje decyzję o warunkach zabudowy (nie ma planu zagospodarowania) nieopodal są inne zabudowania, wodociąg też się da dociągnąć, prąd również, więc dać się da. Nieopodal jest też tzw siedlisko, czyli dom i zabudowa gospodarcza rodziców.
    3. Po otrzymaniu warunków zabudowy, że można tam dom stawiać powinno się wydzielić działkę (bo ta na której chcemy dom jest dłuuuga bardzo), na której będzie stał ten dom.
    3a) tu pojawiają się wątpliwości i różne opinie , podobno według przepisów działka nie może mieć mniej niż 3000 m2, któryś z geodetów twierdził, że przeciwnie powinna mieć 2999 m2 (nie wiem dlaczego). Nam spokojnie wystarczyłoby i mniej niż te 3000 ale i taką nie pogardzimy. Pytanie jaka wdług przepisów musi być ta działka?
    4. Zakładamy, że działka została wydzielona już z tej dużej i mamy kolejny numerek np 144/3
    5. Rodzice występują już o pozwolenie na budowę na tej konkretnej mniejszej działce. Budowa musi się podobno tyczyć zabudowy gospodarczej bo są rolnikami.
    6. Dostają pozwolenie na budowę i tu najważniejsze - chcemy aby przepisali na nas tą działkę wraz z pozwoleniem na budowę domu. Po to abyśmy mogli wziąć ewentualny kredyt, wykorzystać książeczkę mieszkaniową itp no i ogólnie żeby to stało na Nas na papierze.
    6a) Czy nie będzie problemu z przepisaniem takiej działki, która ma klasę 3 na córke i jej męża (czyli mnie) biorąc pod uwagę fakt, że nie jesteśmy rolnikami?

    Będę wdzięczny za podzielenie się swoimi doświadczeniami i będę dalej kontynuował wątek aż do zdobycia upragnionej działki.

  2. #2

    Domyślnie

    U nas tak miało być Na dzień przed przepisaniem teść zmienił zdanie Nam została wyrzucona kasa w błoto na projekt i PnB na teścia, z którym nic nie da się zrobić
    Miał być "Dworek wśród pól"...

    ...jest nasze mieszkanie...

    a będzie nasz dom

  3. #3
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    mrblacker

    Zarejestrowany
    Jan 2016
    Skąd
    Węgrów
    Kod pocztowy
    07-100
    Posty
    3

    Domyślnie

    My tzn ja żyjemy w zgodzie (odpukać ) z teściami, oni są bardzo pomocni ale właśnie na wypadek zmian w usposobieniu, chcemy mieć wszystko na nas. A odnośnie drogi prawnej, co możesz powiedzieć o ww pytaniach, coś inaczej załatwialiście czy tak jak napisałem w swoich punktach ?

  4. #4

    Domyślnie

    A myślisz, że my nie byliśmy pewni, skoro aby się budować rzuciliśmy wszystko (pracę, dotychczasowe życie) i niemal z dnia na dzień przeprowadziliśmy się 600 km?

    Założenia dobre. Ale obawiam się, że nie uzyskacie kredytu, jeśli to jest działka rolna. Po ostatnich zmianach od maja są z tym gigantyczne problemy: banki nie chcą kredytować, bo nie wiadomo czy będą w stanie uzyskać wystarczające zabezpieczenie. Wszystko przez to, że wszedł zakaz wpisywania w hipotekę nieruchomości rolnej kwoty wyższej, niż wartość tej nieruchomości z dnia wpisu. Do tej pory banki wpisywały wartość wyższą: zgodną z tym, jaką działka uzyska po zabudowie domem. Teraz nie jest to możliwe i kredyty są niemożliwe do uzyskania. Nawet na forum ze dwa tematy w tej sprawie już się pojawiły.

    Geodeta, który mówi, aby wydzielić 2999 m2 ma na myśli to, że działki poniżej 3000 m2 nie wchodzą w zakres nowej ustawy o ustroju rolnym, wiec w razie czego będzie można działkę sprzedać nierolnikowi. Przy 3000 m2 i wiecej - sprzedaż będzie możliwa tylko na rzecz rolnika mieszkającego w tej samej gminie.

    Z tym, że wielkość działki nie będzie miała znaczenia dla kredytu i hipoteki: bez planu miejscowego działka traktowana jest jak rolna i banki wstrzymują się teraz z kredytowaniem takich.
    Miał być "Dworek wśród pól"...

    ...jest nasze mieszkanie...

    a będzie nasz dom

  5. #5
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    mrblacker

    Zarejestrowany
    Jan 2016
    Skąd
    Węgrów
    Kod pocztowy
    07-100
    Posty
    3

    Domyślnie

    Ok, byłem właśnie u kolejnego geodety i notariusza i plan ma być taki :

    1. Rodzice (teściowie) składają wniosek o WZ, na tą wielką działkę z wyznaczonym za pomocą punktów ABC itd terenem przewidzianym pod budowę. Nasza działeczka sąsiaduje z zabudowaniami więc gmina nie ma prawa (według geodety) odmówić wydania warunków zabudowy. Ma mieć 30 arów lub więcej bo przepisana będzie tylko na córkę narazie.
    2. Rodzice następnie składają wniosek o wydanie pozwolenia na budowę na tę samą mapkę jw z zaznaczonymi punktami.
    3. Otrzymują decyzję na budowę.
    4. Wydzielają dopiero działkę o wielkości 30 arów lub większą i przepisują ją na córkę vel moją żonę.
    5. Żona, kolejnym aktem notarialnym przepisuję działke i na mnie czyli na tzw wspólnotę.

    Chyba tak to ma być o ile niczego nie pomyliłem.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony