Wasze doświadczenia z kanapą z eko- skóry.

[ewelina.cz]

Cześć dziewczyny, planuje zakup mebli wypoczynkowych (sofa, fotele) z eko- skóry bo z prawdziwej na razie mnie nie stać Ale słyszałam, że może ona pękać i się ścierać. Czy macie lub mieliście takie meble, co o nich sądzicie i jakiej są trwałości? Ja planuję kupić jasny komplet ale jak to wygląda z zabrudzeniami np. z jensów???

[pati25]

Cześć.
jetsem kaletnikiem z krwi i kości Więc odradzam
Do spania to sie wogóle nie nadaje ...Ładnie wygląda teraz sa skaje do złudzenia przypominające skórę .Niestety to nie to samo co skóra .Ja do swojego salonu wybiore skóre lub jakiś inny materiał tapicerski napewno nie skaj...
U mnie w sklepie jak posiadamy w ofercie sofe z skaju ciesza sie powodzeniem bo tanie... a elegancko wygląda.To jeszcze zalezy w jakim kolorze chcesz ja kupić .

[zielonooka]

ja osobiscie nie lubie - lepi sie do tylka, jest taka ble a i wyglad nieszczegolny - ja tam odrozniam z daleka eko od prawdziwej (no chyba ze moze sa jakies bardzo wysokiej jakosci ze na pierwszy rzut oka roznicy nie widac )
duzo bardziej szlachetne i ladniejsze wg mnie sa wypoczynki z dobrej jakosci materialu (nawet cos w stylu ikeowskim) - gruby len, zamsz itp. niz te pseudoskory

[dakota]

ja mam fotele obite czarną pseudoskórką, obiłam pod kanapę ze skóry
wygląd początkowo rewelacyjny, bo wybrałam taką, która do złudzenia przypomina skórkę, jest miękka i nie klei się do skóry
niestety ma inną wadę - ściera się, a przewrócenie się fotela na ścianę skutkuje pozostawieniem czarnej warstwy zewnętrznej na ścianie
inne, trwalsze wersje skaju z kolei zupełnie mnie nie przekonują, bo są zbyt toporne i kleją się
za to czarna kanapa ze świńskiej skóry stoi u mnie już grubo ponad 10 lat i wymaga tylko czasem wypastowania, bo kolorek jej się ściera

[Tedii]

Latem się klei a zimą mrozi.A powinno być odwrotnie.
Dlatego szukałem z materiału i właśnie dziś,ups.. wczoraj zamówiłem rogówę z fotelami obite materiałem.

[długi]

kiedyś miałem latem siedziałem na ręczniku

[kofi]

Moje doświadczenia też są złe, chociaż nic mi się nie klei i nie mrozi.
Nie używam skór w ogóle, a ekoskórę wybrałam ze względu na małe dziecko i psa, który linieje cały rok. Meble wyglądały bardzo ładnie przez rok. Potem z tej "skóry" zszedł "naskórek" - normalnie popękała i zeszła ta warstwa lakierowana. Już było po gwarancji, więc zostaliśmy z taką złuszczoną kanapą

[Maja W.]

Sama byłam ciekawa waszych opinii...Nie wygląda to różowo... Trzeba będzie troszkę oszczędzać na prawdziwą skórę, jeśli wypoczynek ma trochę posłużyć

[bobiczek]

mój komplet stał 3 m-ce w salonie. Wyglądał cudnie, ale jak sie walnałem - szyja zapociała - reszta jeszcze bardziej. Stoi w piwnicy i czeka jako posag