Witam chcialem rozwinac temat GWC rurowego antybakteryjnego, choc twierdze ze duzo lepszym rozwiązaniem jest GWC glikolowy, troche drozszy ale mniejsze opory przeplywu oraz sterylnosc powietrza, a wogole to grzalka antyzamrozeniowa REKU pobierze pradu w skali roku max za 300zl. Zastanawialbym sie czy zamiast GWC nie zamontować klimatyzatora (podobna cena duzo lepszy efekt). Ale jak juz ktos sie uprze na GWC rurowy w ktorym najprawdopodobniej rozwijaja sie bakterie i grzyby!! i poprzez wentylacje dostaja sie do naszego domu!! balbym sie o swoje zdrowie w takim domu, oczywiscie to moze wyjsc po paru latach. Dlatego jak juz ktos ma GWC rurowy to moze zainstalowac antybakteryjne lampy UV-C (UWAGA nie mozna sie wystawiac na ich promieniowanie) a co do skroplin to trzeba zamontowac pomke skroplin (od 150-200zl), a gdzie zrobic odplyw to juz mi sie nie chce nawet nad tym zastanawiac bo GWC rurowy to kiepskie rozwiazanie. Rura 40mb i to z kolanami 90stopni musi stawiac duzy opor oczywiscie w zaleznosci od predkosci przeplywu powietrza a tu dochodzi jeszcze nie maly opor samego REKU.