Niewielki, Beata i Tomek

[beba]

No i dziś już bedę wiedziała gdzie salon, gdzie łazienka, gdzie kuchnia ...
Wytyczamy fundamenty, tzn. ja tu siędzę i sobie myślę, a Tomek biega po działce i mierzy
Plan: do świąt zalać ławę (tylko pogoda znowu coś szykuje )

[beba]

Dziś jeszcze jeden wpis...

Więc rano Pani z banku zadzwoniła, że mamy problem z osiągnięciem 20% wkładu własnego (chciała wiedzieć czy mamy jakieś faktury, inny materiał nieuwzględniony w wycenie, itp - nie mamy) ale porozmawia jeszcze z kierownikiem banku bo może uda się coś wynegocjować.

No i właśnie dzwoniła jeszcze raz aby ustalić datę podpisania umowy kredytowej

MAMY KREDYT

Jutro garnitur i do banku

12 dni od złożenia wniosku do podpisania decyzji - niezły wynik - od dziś chwalę PKO (ciekawe jak długo)

[beba]

12 marzec 2007

Dzień podpisania umowy kredytowej ->wyrok na 20 lat z mozliwością wcześniejszego odbycia kary za dobre sprawowanie

Dzień wbicia pierwszej łopaty -> oficjalne rozpoczęcie budowy.

W palnach na najblizsze dni wykopanie fundamentów, a na sobotę zalewanie.
Tylko ta pogoda taka nijaka - nie wiadomo co robić - raz pada, raz wieje, to znów świeci słońce...

[beba]

Zalewanie przełożone (decyzją firmy dostarczającej beton) na poniedziałkowy poranek
I nie wiem czy to lepiej, ale przynajmniej spokojnie i bez pośpiechu można kopać.

...
No i zapomniałabym - wczoraj również do gminy trafił wniosek o wydanie warunków na przyłącze wody. Mają być gotowe na poniedziałek.
I jak tak czytam te wasze niektóre perypetie z urzędami i bankami to nie wiem czy się dziwić, czy się cieszyć, a może jeszcze coś innego

[beba]

Fundamenty były przełożone, a potem znowu przełożone... i takim oto sposobem od sobotniego południa mamy ławę
Weszło 27 metrów betonu - 8.000 zł

Fotorelacja wkrótce.

Poniesione koszty - 33.200 zł

[beba]

Dalsze postepy prac - ściany fundamentowe - umówione na termin około dwutygodniowo poświąteczny.

Obecnie szukamy cieśli. Dotychczasowe ustalenia wahaja się pomiedzy 20 - 32 zł/m. Dość duża rozpiętość jak na ten sam zakres prac (konstrukcja, deskowanie, papowanie).
Jeszcze zostało kilka telefonów, a potem czas na decyzję

[beba]

No i oto moje pierwsze (uratowane) roślinki
Trochę tu biedne bo dopiero co posadzone, ale na chwilę obecną już odżyły i wypuszczają świeże liście.


Nasza szopka (blacha cienka - chyba z puszek po piwie ten garaż robiony ). Przeszedł już chrzest bojowy - tzn. przeżył sławną Emmę i trzyma sie niewzruszony.


Pierwszy zarys


Pierwsze wykopy


Tu już praca pełną parą




Podziękowania dla zasłużonych w boju: Artura, Michała, Ryśka, Grześka, Marka, Krzysia.


I nasz czający się potwór.
Nieoceniony i bardzo pomocny (dzięki Marek).

[beba]

Wczoraj zrobiliśmy ostateczne rozeznanie wśród cieśli.
Jeszcze dziś dzień do namysłu, ale zdecydujemy się pewnie na Pana P.
Zadzwonilismy do niego pierwszego i pewnie zadzwonimy do niego jako ostatniego
Wczoraj dokładnie obejrzał projekt i wycenił (konstrukcję + deskowanie + papowanie) na 27 zł za metr kwadratowy.
Zdecydowaliśmy też, że kryjemy gontem - najprawdopodobniej laminowanym z iko - cambridge w kolorze dwubarwnym brązowym

iko cambridge

[beba]

Decyzja podjęta - nasz dach będzie robiła ekipa Pana P.
Umówione na lipiec (miejmy nadzieje, że pogoda będzie nam sprzyjać).

Teraz działania skupiamy na ścianach fundamentowych i załatwianiu przyłącza wody. Warunki techniczne mamy. Musimy się jeszcze skontaktować z projektantem i znaleść wykonawcę.

A słonko świeci nad naszą budową...

[beba]

Pogoda piękna = trzeba działać !!!

1. Dziś umówione spotkanie z projektantem od przyłącza wodnego
2. Ściany fundamentowe ruszają w środę, więc:
3. Piasek zamówiony - w drodze
4. Cement zamówiony - po południu realizacja

I relaks na najbliższe dwa dni bo trzeba troszkę poprzenosić bloczków fundamentowych - ale to już sama przyjemność

[beba]

Spotkanie z projektantem stanęło na 550 zł za projekt + formalności. Narazie poszła zaliczka za projet przyłacza wodnego- 100 zł.
Woda będzie doprowadzona do pomieszczenia gospodarczego od frontu domu.

Przyjachało też 1.650 kg cementu - 600 zł.

Wywrotka piachu stanęła na 150 zł. Zamówiliśmy dwie bo jak znowu popada to może być ciężko z dojazdem do "piaskownicy", piach - 300 zł.

Do kupienia jest też kabel, bo od gniazda prądowego mamy jakieś 300-350 metrów (w realizacji - koszt narazie nieznany).

Koszt na dziś - 34.200 zł.

[beba]

Wczoraj podłączyliśmy prąd do garażu.
Ogólny koszt (tymczasowej) instalacji elektrycznej to 2.000 zł.
Folia izolacyjna + plastyfikator ok. 300 zł.

No i dziś chłopcy juz murują a ja tu siedzę w pracy jak ta dziewczynka z zapałkami !
A tu jeszcze 6 godzin zanim zobaczę co zdziałali

Do tej pory budowa pochłonęła 36.500 dutków

[beba]

No i klapa - się rozpadało

No i co zrobisz jak nic nie zrobisz

Z rana chłopcy wyciąneli cztery winkle i teraz topią smutek w garażu z nieustajacą nadzieja na słońce
Sprawdziłam pogodę na jutro - nadal zachmurzenie ale znikome szanse na deszcz.

Więc może jutro...

[beba]

Dziś raz słonko raz chmurki - ale co najważniejsze bez deszczu.
Murarz chce się wyrobić z postawieniem fundamentów do końca tygodnia.

A my w koncu podjęliśmy decyzje co do ścian wewnętrznych i oto ostateczny wynik:



Ze zmian nie wziętych wcześniej pod uwagę z okien kuchennych zrobiło się jedno podwójne.
No i wkońcu stanęło na tym, że na hol zamykamy pomieszczenie gospodarcze i robimy komunikację przez garaż.

[beba]

Czas na fotorelację dotychczasowych działań (znaczy do wczorajszych ) .

Pierwszy dzień (czyli środa) zaczęło się deszczowo i mało co zrobione.
Ale jak mówi wykonawca - jak się źle zaczyna to się dobrze kończy .





W czwartek już ładnie poszło.

W tle czarny kot - nawiedza nas codziennie






No a dziś nie wiem - dowiem sie jutro

Dzisiejszy temat numer jeden i nasz największy ostatnio dylemat - z czego strop

[beba]

Nie było mnie pare dni ale budowa nic a nic zaniedbana.

Co znaczy dokładnie tyle, że murarze w poniedziałek skonczyli fundamenty - 2.400 zł.
Trzeba było dokupić 4 palety bloczka fundamentowego - 870 zł.
Nasza ekipa we wtorek pomalowała ściany (roztwór asfaltowy - 400zł).
A wczoraj zasypali i utwardzili większą część - dziś czas na resztę.

Na sobotę zaplanowane lanie chudziaka.
Pogoda dopisuje

Dotychczasowe koszty 40.170 zł

[beba]

Czwatek, piątek i sobota upłynęły pod znakiem zasypywania i lania chudziaka.
Weszło 14 wywrotek piachu - 1.120 zł.
Rozprowadziliśmy tez rury kanalizacyjne - 300zł.
A do zakończenia stanu zero poszło jeszcze 2.800 kg cementu - 1.100 zł.

I takim oto sposobem 12 kwietnia zakończyliśmy stan zero.



Poniesione koszty - 42. 690 zł

[beba]

No a dziś...

Niech się mury pną do góry !!!

W sobotę odwiedził nas na budowie murarz z informacją, że jakbyśmy zdążyli z zalewaniem to bardzo chętnie rozpocząłby ściany od poniedziałku, a nie tak jak się wstępnie umawialiśmy za jakieś dwa tygodnie .
Tak więc brawa dla Pana Wojtka

Dziś kupiony cement (1.400 kg) - 600 zł i folia izolacyjna (4 szt.) - 250 zł.

Na dziś zaplanowane jeszcze zgłoszenie do banku zakończenia etapu i dalszego zapotrzebowania

Aktualizacja kosztów - 43.540 zł

[Agata i Łukasz]

Ale Wam zazdroszczę. Już zaczynacie a my nie możemy z tej cholernej ziemi wyjść Dzisiaj dopiero mąż z murarzem szalują ale raczej dzisiaj nie zdążą i jeszcze nie wiadomo czy mąż nie będzie kończył sam

Fajnie że u Was się już zaczyna coś dziać

POWODZENIA

[beba]

Wczoraj odwiedziłam budowę no i oczywiście zapomniałam aparatu

U nas już widac zarys wszystkich okien i drzwi.
Ale od wczorajszego popołudnia coś sobie słonko pozwala na figle z deszczowymi churami
Na szcęście deszczu jest mało więc Panowie nie uciekają do domu tylko ewentualnie robią sobie przerwy na kawkę albo papierosa.

Dziś odwiedził nas bank więc można się spodziewać zasilenia w najbliższych dniach
I to bardzo dobra wiadomość bo trzeba teraz zrobić troche zakupów: dokupić pustaków i cegły, zamówić ackermana na strop i powoli trzeba zacząć myśleć o więźbie.