Ja już głupia jestem- co z ogrzewaniem?

[adam_mk]

Z deuterem pozyskiwanym z wody z kranu - to fantazja! Fakt!
Pompa ciepła pędzona gazem - to produkt RYNKOWY, DOSTĘPNY I NIE PRZESADNIE DROGI!!!

Adam M.

[ProStaś]

No właśnie.
http://www.atmopomiar.pl/ghp.php

Pozdrawiam.

[ZBYSZEK_SK]

No właśnie.
http://www.atmopomiar.pl/ghp.php

Pozdrawiam.

No no, ale ta technika idzie naprzód.
Jedwom pomyślał o czymś takim, jedwom zasugerował na forum a już zbudowali to ustrojstwo.
To chyba już mamy drugą Japonię i trzecią Irlandię w Polsce.
A hałaśliwe to to przypadkiem nie jest jak np. agregat prądotwórczy ?

[renjul]

lukol-bis
Spostrzeżenie dość odkrywcze, ale trochę jakby w bok od tematu...
Przecież tu nikt nikomu niczego nie narzuca! Nie każe! Nawet do czytania nie zmusza!
Jak chcesz - to pal nawet diamentami! (to też węgiel, i to bardzo czysty)
renjul
W pompę ciepła dla domu, gdzie zimy są długie i mroźne za 23 tysiące, to ja za bardzo uwierzyć nie mogę. Tam dolne źródło MUSI być odpowiednio dobrze policzone i nieco większe niż w innym kawałku kraju.
Poza tym. Pompa pracuje "live". W czasie rzeczywistym. Daje tyle (no, powinna!) ile w danej chwili potrzeba. Niezależnie od chwilowej taryfy, ceny jednostkowej itp.
MOŻNA sobie wyobrazić pompę grzejącą bufor! Wyłącznie w "tanim prądzie"!
WTEDY koszt pozyskania potrzebnego strumienia byłby najmniejszy, ale przy określonych nakładach inwestycyjnych!
Chodziłoby to tak:
Słoneczko deponuje energię w glebie a Ty sobie ją po trochu przepompowujesz, wyłącznie w taniej taryfie, za groszowe stawki! WCALE jej nie uwalniasz z drogiego nośnika! Ta energia zakupiona służy wyłącznie do obracania wałka sprężarki, która z kolei energią słoneczka zalegającą w glebie przenosi podnosząc przy okazji jej temperaturę.
Tylko...
Podnoszenie temperatury ponad 50-60stC jest w tym systemie już mało opłacalne (ale możliwe!). Dlatego taki bufor nie mógłby być mały...
No i podłogowe gdzie się da!
Jeżeli COP byłby w okolicy 3,5 to dla 100 kWh przeniesionej energii trzeba by było zapłacić w "taniej taryfie" jedynie za jakieś 28,5 kWh. Licząc obiegowe 22 grosze za tani kWh to by było jakieś 6,27 złotego dziennie!
To jak "paczka fajek"!
Bez bufora i w normalnej taryfie to koszt przeniesienia tą samą pompą i tej samej energii wyszedłby rzędu 12 złotych.
Zaś koszt uwolnienia tej energii wprost z grzałek w drogim prądzie to 41 złotych ( w nocnej taryfie - połowa).
Rozmawiamy tu o warunkach mrozu -20stC za oknem!

Mnie wygląda na to, ze najtaniej by było prądem pędzącym pompę ciepła pracującą na napełnienie bufora ciepełkiem tak, żeby na wszystkie "drogie godziny" wystarczyło!
A problem CWU też rozważyłaś? Bufor robi i CO i CWU (może robić).

A co do innych szczegółów - nie, nie uraziłaś!
Tu każdy może KAŻDE zdanie własne posiadać!
"U nas jest dobrze! U nas wolno narzekać!"
Pozdrawiam Adam M.

Jeśli wchodziłabym w pompę to chciałabym żeby pociagnęla też CWU i oczywiście zrobiłabym w całym domu podłogówkę. Liczę na dopłaty do pompy, bo inaczej nie wiem czy nie wybiorę jednak wariantu tańszego instalacyjnie, nawet gdyby miał być nieco droższy w utrzymaniu i o wiele bardziej kłopotliwy np. kocioł na drewno + grzałka elektryczna na wszelki wypadek. Pieniążków będzie na styk, już teraz o tym wiem, a priorytet to jak najszybciej wyprowadzić się z wynajmowanego mieszkania, nawet do niedokończonego domu. Gazu nie ma.
Jak duży twoim zdaniem powinien być bufor? W zestawie z pompą widziałam zbiornik 500l. Dolne źródło większe o 20%?

[fotograf]

MOŻNA sobie wyobrazić pompę grzejącą bufor!

przy 100% podłogówki można z bufora zrezygnować - podłoga to najlepszy bufor - przy 150 m2 to 15m3 bufora !!!

[adam_mk]

TAK! MASZ RACJĘ!
Ale można też i nie rezygnować, zwłaszcza jak się i CWU przygotowuje...
Wtedy do PC dodają coś od 300 do 500litrów.

A JAK POMPY NIE BĘDZIE A PODŁOGOWE BĘDZIE? - TO CO?
Grzały w I taryfie sugerujesz?!
Adam M.

[fotograf]

TAK! MASZ RACJĘ!
Ale można też i nie rezygnować, zwłaszcza jak się i CWU przygotowuje...
Wtedy do PC dodają coś od 300 do 500litrów.

A JAK POMPY NIE BĘDZIE A PODŁOGOWE BĘDZIE? - TO CO?
Grzały w I taryfie sugerujesz?!
Adam M.

te zbiorniki co je z PC sprzedają są za drogie - dziś dzwoniłem to około 10000 netto - przecież za to bede grzał ciepłą wode grzałka w taniej taryfie kilkanaście lat jak nie dłużej
co do drugiej kwestii - grzeje teraz kociołkiem elektrycznym tylko w II taryfie grzałkami podłogówke - i te 10h dziennie wystarczają - nawet jak były mrozy to temperatura nie spadała poniżej 1,5 stopnia w dzień - dlatego przy podłogówce uważam bufor za strate pieniędzy - już lepiej zamiast niego kupić solary albo lepiej docieplić - oczywiście przy założeniu, że kocioł nie jest na paliwa stałe, wtedy bufor jest niezbedny