Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBez linijki widać, że są łaty i kontry.Jedne grubsze , drugie chudsze. Chcieli wyrównać bo im towaru zbrakło i założyli cieńsze.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychO to chodzi, że masz nie równą więźbę i dekarz podkładając kliny wyrównuje płaszczyznę połaci na łatach. Po to przybija kliny aby się nie wysunęły. Po to stosuje je z góry i z dołu aby łata się nie obróciła. Zamiast klinów można stosować podkładki z cienkiej sklejki wodoodpornej. Wymiar 3x5 cm na kontrłatę jest OK natomiast na łatę trochę za skąpo. Pewnie będziesz krył dach blachodachówką? A skoro tak to łaty nie powinny być impregnowane. Pozdrawiam.
miłego dnia
mój nowy adres e-mail: [email protected]
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPłytki włóknocementowe nie są tanim pokryciem, dziwię się, że zdecydowałeś się na folię. Łaty też dałbym grubsze np. 4x5 cm. Pod takie pokrycie połać musi być idealnie wyprowadzona stąd podbieranie w kontrłatach lub podkładanie czyli kliny konieczne. Skoro jak piszesz prawie na każdym jest podkładanie to może lepiej było na którymś podebrać. Być może i cieśla był nie najwyższych lotów. Pozdrawiam.
miłego dnia
mój nowy adres e-mail: [email protected]
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych