Budowę rozpoczęliśmy w ostatnich dniach marca b.r. Bardzo żałuję, że na bieżąco nie prowadziłam dziennika na forum, gdyż teraz nie jest łatwo przypomnieć sobie wszystkie szczegóły. Dlatego też początek naszego dziennika nie będzie typowym szczegółowym spisem czynności, które miały miejsce dzień po dniu, a raczej pewnym streszczeniem tego co się już wydarzyło.
Długo poszukiwaliśmy naszego wymarzonego domku... I chociaż już na początku wpadł nam w oko ten projekt, oczywiście przewertowałam jeszcze tysiące innych po to, by jednak stwierdzić, że ten pierwszy podoba nam się najbardziej.
a tak wyglądała w marcu nasza działka
![]()