No i stało się dzisiaj:



Real niewiele różni sie od symulacji

Pozostawiony fragment pnia być może posłuży za konstrukcję ławki, ew. zostanie całkowicie usunięty.
Prawdopodobnie jutro wezmę sie za gałęzie pierwszego świerka.

Przy okazji... proszę o info jak bezpiecznie "pozbyć się" 3 metrowego świerka, rosnącego w 1,5 m odległości od ostatniego w szeregu. Mam na myśli wykopanie go i próbę posadzenia w innym miejscu. Jeśli byłoby to ryzykowne dla dużego sasiada, pewnie zdecyduję sie na wycięcie. Pytałem już wcześniej o to (mylnie podałem nieco mniejszą wysokość), ale ponieważ jestem zupełnym laikiem, wole sie zapytać dwa razy...
Proszę o łopatologiczną instrukcję wykopywania i ponownego sadzenia.
Pewnie w necie można znalezć podobne info, ale chodzi mi raczej o kwestie bezpiecznego wykopania drzewka.