Uważaj na Hartz Lack. Mieszają z jakimś siuwaksem tu w kraju i jest dużo gorszy od oryginalnego.

Ja ci polecam QUICK (dwuskładnikowy) lub UNO (musizz mieć osobę bardzo bardzo doświadczoną bo to jest lakier tańszy ale trudny do położenia).
Śmierdzi ze 2-3 dni a potem miodzio i twarde jak stal. U mnie połysk wygląda jakby ktoś potrzył na taflę wody.

Wodne lakiery to wielkie G.....o.

pzdr