Widziałam w jakimś programie jak na płyty g/k na suficie kładziono specjalną tapetę (winylową?) która potem tylko malowano i gotowe.
Sprawdziłam sobie nawet w Castoramie ile takie ustrojstwo kosztuje. Nie jest drogo, drogi jest klej. Pytanie tylko czy sie opłaca?? Czy taka tapeta nie pozwoli się "przebić" ewentualnym drobnym pęknięciom? Proszę o radę bo mam dużo sufitów do malowania