Oglądaliśmy z mężem drzwi zewnętrzne i muszę przyznać,że wybór jest ogromny jak również ceny. Drzwi drewniane dębowe czy z innego drewna naprawdę piękne a z PCV też nie gorsze.Teraz zastanawiam się czy warto jest płacić kilka tyś.zł.za drewno,które po sezonie czy dwóch się wypaczy,rozeschnie itp.a gwarancja tylko na 2lata.Wiem,że dużo zależy od wilgotności drewna ale nie zawsze jest to tak jak producenci zapewniają.A może wyolbrzymiam problem z tym drewnem? Jakie macie doświadczenia w tym temacie,bardzo proszę o opinie.