Tynkarze jeszcze nie odeszli a w niektórych miejscach delikatnie popękał tynk cementowo-wapienny.Tynkarz się tłumaczy ,że wapno nie jest takie jak powinno być.Zakupiłem bielik z trzuskawicy.Czy to może być przyczyną czy poprostu to ich wina np.słabo zwilżali,złe proporcje itp.?