Polecam bolończyka, małe to, nieszczekliwe, przylepne i baaarrrdzo odporne na dzieci. Ze stoickim spokojem znosi wszelkie dziecięce "pieszczoty", co najwyżej ucieknie ale nie ugryzie. Tyle tylko że jest "niskopodwoziowy" i znosi do domu brud z całej okolicy... Poza tym nie załatwi się na własnym terenie , na większą potrzebę trzeba ją wyprowadzać poza działkę.. baba