Mam gorącą prośbę do Was - pomóżcie mi w wyborze tamaryszka.
Mam teraz dwa krzewy z odmiany kwitnej wiosną, które przemarzają regularnie od trzech lat. W wyniku tego całkowicie straciły pokrój - odbijają od korzenia, a ja chciałabym prowadzić je w formie drzewek. Zamierzam je wyrzucić i kupić nowe, lepsze sadzonki. Niestety mam z tym problem.
Nie mogę dojść, która z odmian jest najbardziej odporna na mróz, a nie chciałabym powtórzyć historii. Które są najtrwalsze - pięciopręcikowy, cztero czy drobnokwiatkowy? Wolałabym chyba kwitnący wiosną, ale zdecydowanie nie chcę żeby mi znów przemarzał.