Witam.

Z powodu braku eko groszku z Chwałowic zmuszony byłem zakupić węgiel z kopalni Bobrek.
Kiedy paliłem węglem z Chwałowic nie miałem większych problemów, jednak Bobrek doprowadza mnie do szału.
Najgorsze to to, że bardzo szybko gaśnie i czas przedmuchu pieca w celu utrzymania żaru musiałem zmniejszyć z 30 do 15minut !
Mam też problem z ustaleniem prawidłowych czasów pracy pieca.
Na Chwałowickim miałem 8s podawania, 30s przerwy i wspomniany przedmuch na 30min plus przesłona dmuchawy otwarta na jakieś 2-3cm.
Teraz to już sam nie wiem jak go ustawić ?
Węgiel spada z retorty niedopalony.
Jeśli ktoś ma jakieś pomysł będę wdzięczny.
Pozdrawiam.