Witajcie,

chciałem poddać ocenie izolacje pionową i poziomą fundamentów, jaką zastosował mój wykonawca. Na zimę fundamenty zostały całkowicie zasypane, piasek został zagęszczony, z chudziakiem czekam do wiosny.
Proszę o ocenę, bo w tym stanie można jeszcze coś poprawić.

Kilka danych:
- Domek bez piwnicy, ławy lane w gruncie (wys 40cm, szer 60-70cm), 6 warstw bloczków fund.
- Warunki gruntowe załóżmy standardowe, ale np woda gruntowa jesienią była na -1m.

Przekrój poziomy od zewnątrz:
- IZOBUD-WLx2
- klej do siatki
- siatka do styro
- styro FS20 10cm Kołkowany
- klej do styro
- IZOBUD-WL x1
- bloczek fund. 25 cm
- IZOBUD-WL x1

Przekrój pionowy od góry:
- izolacja pozioma gr ?? (inaczej folia fundamentowa, podobna do tej
- bloczek fundamentowy 14cm x 6warst
- izolacja pozioma gr ?? (inaczej folia fundamentowa, podobna do tej
- ława, wys 40cm
- chudziak 5-10 cm
- grunt

Ja mam wątpliwości do:
- IZOBUD-u WL, na który uparł się wykonawca. Dopiero później doczytałem, że służy bardziej jako klej do styro... IZOBUD WM chyba powinien być... Choć ten WL też czarny jest i wody podobno nie puszcza, ale czy to może być problem ?
- czy ilość warstw 'czarnego mazidła' starczy ? czytałem o np. 3 krotnym malowaniu fundamentów... a ja mam na ogól tylko raz
- między ławą a bloczkiem została zastosowana izolacja pozioma, czy taka też spełni swoją rolę między bloczkiem na gazobetonem? piszą że jest do jednowarstwowego użycia, czyli lepiej nie kłaść np. dwóch warstw..

Co sądzicie Forumowicze na temat tych izolacji ? Czy na coś jeszcze powinienem zwrócić uwagę, ew. poprawić, póki jeszcze można ?

PS. Ostatnio będąc na budowie zauważyłem że IZOBUD-WL trochę odpada małymi warstwami z kleju na wysokości piasku, możliwe że uszkodzony został podczas zasypywania, obsypywania z zewnątrz, lub stracił swoje właściwości, będąc narażony na mróz (to co zasypane wydaje się nie schodzić) Czy to normalne ?

Pozdrawiam.