Kupiłem niedawno dom z działką. Strona sprzedająca przy umowie notarialnej zapewniła że dom posiada pozwolenie na użytkowanie. Po jakimś czasie okazało się, że decyzja ta została sfałszowana i w domu nie można zamieszkać. Ponadto brak jest kilku znaczących elementów niezbednych aby dom został dopuszczony do użytkowania.
Czy brak użytkowania i niemożność formalna i rzeczywista jest wadą fizyczną czy prawną?
Czego zatem domagać się od strony sprzedającej oprócz obniżenia cany zakupu do rzeczywistej wartości w dniu zakupu?