Witam,
mam problem z wyborem posadzki na wodne ogrzewanie podlogowe. Na calej powierzchni parteru, ok. 120m2 zakładają mi wod.ogrzewanie podłogowe. na podłogach ma być w większości gres ale w salonie na około 30 m2, chcę położyć parkiet. I tu zaczyna się problem. Hydraulicy mówią że ma to być posadzka cementowa,bo przy szybkowiążącej powstają pęcherze powietrza, co powoduje że nie oddaje tyle ciepła ile powinno oddać, natomiast człowiek od parkietu że musi być posadzka jastrychowa szybkowiążąca , półsucha (nie iwem co to wogole znaczy-jetem kobietą z Venus, ), że niby cementowa zwykła jest krucha i może popękać. nadmieniam że zależy mi na czasie, bo w okresie miesiąca do półtora chciałabym położyć ten nieszczęsny parkiet. Jeśli ktoś miał podobne doświadczenia, to będę wdzięczna za rady i opinie.