Witam,

To mój pierwszy post u Pańtwa. Postanowiłem się zarejestrować, ponieważ niepokoi mnie pewna sprawa.

Dwa lata temu kupiłem mieszkanie w nowo wybudowanym bloku na ostatnim piętrze. Nad przedpokojem i łazienką mam normalnie wylaną płytę, na której opiera się zasadnicza konstrukcja dachu, natomiast nad pokojami mam od razu skośny dach. Podobało mi się takie rozwiązanie, bo pomieszczenia są wyższe (od 2,6 m do 4 m. w najwyższych punktach pokoi).

Od początku obserwuję jednak niepokojącą rzecz. Dach "strzela" jakby się naprężało drewno, krokwie lub płyty GK. Czasem jest takich trzaśnieć kilkanaście w ciągu godziny. Konstrukcja dachu jest następująca: płyta GK, folia izolacyjna, kilkanaście centymetrów wełny, sklejka (przepraszam za niefachowe nazewnictwo) i gont zgrzewany na gorąco. Ogólnie dach jest szczelny, nie przecieka ale martwi mnie to stukanie. Czy to nie oznaka jakiegoś poluzowania krokwi? Czy mam się zaczynać martwić, że mi zerwie dach znad mieszkania przy mocniejszej wichurze?

Proszę o fachowe porady