Mam od jakiegoś czasu podłączonego w domu Romotopa 6.6.2 TV. Generalnie jestem zadowolony gdyby nie to, że ostatnio byłem u znajomego i jego kominek jest lepszy, ale już mówię o co chodzi. W moim kominku jak napalę to choćbym się starał nie osiągnę po 2h palenia wyższej temperatury niż 55-60 stopni tak, żeby pompy już stale chodziły. U znajomego ma on w ciągu 1,5h 80stopni i wszystko mu śmiga elegancko a ja muszę dokładać kupę drewna żeby utrzymać te 55stopni.

Kominek podłączony przez wymiennik w układzie otwartym.

Już mówię więcej informacji. Zaczynam palić (zał. pompy ustawione na 45stopni) po 30 min od rozpoczęcia palenia jest pierwsze załączenie pompy i po chwili działania pompa się wyłącza takich cykli mam powiedzmy kilka i po jakiejś 1,5h pompa chodzi już cały czas i temp. maksymalna 55stopni na płaszczu, na grzejnikach 48-50. Dom powierzchnia użytkowa około 138m2 z poddaszem użytkowym. Grzejniki Purmo po zliczeniu ich długości wychodzi 12,8m patrząc , że w grzejnikach Purmo 1m to 1,3 - 1,7kW zapotrzebowanie w moim domu to 17-22kW. Piec olejowy to 21kW.

Dystrybutor Romotopa powiedział, że mam za słaby kominek do moich grzejników. Przetestowałem to zakręcając na czas palenia grzejniki na parterze i o dziwo udało się rozpalić do 80stopni i musiałem szybko je odkręcać, aby temp. spadła bo powłączały się wszystkie zabezpieczenia w kominku.Czy na tej podstawie mogę faktycznie stwierdzić, że mam za słaby wkład??

Jak to jest z tym wkładem wogóle jaką on ma moc właściwą. Wszędzie pisze do 18kW. I co oznacza określenie regulowana MOC 4-18kW czym to się reguluje? Może mam coś źle ustawione czy źle zrobioną instalację. Wiem, że abyście mi pomogli zupełnie musiałbym dać więcej informacji, ale chodzi mi na razie o ogólne info co może być nie tak. Ew. czy jest jakiś specjalista z okolic Trójmiasta który za niewielką opłatą mógłby ocenić u mnie na miejscu temat?

Będę wdzięczny za pomoc.