Witajcie
"Fachowiec" położył mi 11m2 kafelek na podłodze. Najpierw położył płyty OSB, potem je zaimpregnował. Klej złapał się kafelki ale nie przyczepił się płyt. Także po prostu podnoszę kafelki razem z klejem od płyty.
Osoba, która to położyła twierdzi, że zrobiła to dobrze. Ale nie wie też dlaczego to odpadło. Producent kleju twierdzi, że to nie wina kleju.
"Fachowiec" zapiera się, że może przykleić te pokryte klejem kafelki dodatkową warstwą kleju montażowego.
Czy to bezpieczne? Poziom pewnie znów się podniesie. Czy to aby mi nie odpadnie?
Czyja to wina?
Co teraz mogę zrobić? Czy kafelki są do wyrzucenia?