Sytuacja.
Blizniak.. jedna czesc zamieszkana od dawna( to ja ) druga zamieszkana od 2 lat ( sasiad. Moja instalacja CO typowa grawitacyjna, przekroje rur dochodza do 65 mm, naczynie na strychu, 4 piony.
Sasiad wymienil wlasnie identyczna instalacje ( robila ta sama ekipa w tym samym czasie) na "nową" Cienkie rurki, zostały stare grzejniki ( alu - tzw krakowskie)
Z ciekawosci siadlem do komputera i troche pogimnastykowalem sie nad programem P. Wreszczynskiego ( OZ ) Wyszly calkiem ciekawe rzeczy. Taka instalacja wlasciwie nie powinna dzialac
Z obliczen wynika, ze instalator u sasiada zastosowal zbyt cienkie przewody. teoretycznie wszystko powinno wyc, gwizdac i przeciekac. tymczasem, zadnych szumow, wszystko pracuje jak nalezy, sasiad caly szczesliwy, rachunki za gaz mniejsze Jakies 30 procent w porownianiu do poprzednich i moich - mielismy bardzo zblizone )
Wiekszosc przewodow u niego wykonano z 14 mm Kisana. Tymczasem mi nie udalo sie zmusic programu do zastosowania tak "cienkiego" materialu. Kiedy recznie wymuszalem stosowanie 14, program wyrzucal cala litanie bledow.
Instalacja byla robiona bez projektu, na przyslowiowe oko Pana Zdzislawa.