Witam wszystkich forumowiczów,

jestem tegorocznym maturzystą, mam zamiar składać dokumenty na kierunku budownictwo (prawdopodobnie Politechnika Warszawska). Mój ojciec jest inżynierem i sam mnie wypycha na Architekturę, gdzie też startuję ale tam się raczej nie dostanę, dużo chętnych i egzaminy wstępne. Do tego znam charakter studiów Architektury - to bardziej jakieś ASP - ja lubię rysować, ale nie w takim kontekście artystycznym. Ale jak sobie czytam opinie nt. Budownictwa- studiów i perspektyw po nich, to ciarki przechodzą, że słabo, ciężko, mało pieniędzy, nawet dla ludzi z uprawnieniami. Ponoć firmy szukają wyłącznie ludzi z doświadczeniem, a gdzie taki biedny absolwent ma je zdobyć? No i tak z 70-80% opinii. I nie wiem co począć, czy to wynika z jakiejś biernej postawy tych osób wobec studiów i pracy - w stylu nie szukam pracy, sama mnie znajdzie, braku nauki, czy opisuje realnie sytuację na rynku pracy w tej dziedzinie? Budownictwo to zawód, z którego przebranżowić się nie jest tak lekko, dlatego pytam. To wszak najważniejsza decyzja w moim życiu, może doradzicie ?

Pozdrawiam

PS W sumie nie wiem za bardzo czy to dobre forum i miejsce o takie pytania, ale na forach szkolno/studenckich nie ma tak wielu specjalistów w tej dziedzinie jak tu (przynajmniej tak sądzę )