Napisał
rigmec
Podwieszę się pod temat I zapytam czy warto przewymiarowywać oczyszczalnię. Chodzi o to, że jak się wprowadzimy już do domu to na stałe będa tam mieszkać tylko dwie osoby. Różnica w cenie między najmniejsza oczyszczalnia a kolejna t z reguły 1000 PLN. Ta najmniejsza obsłuży nas i gości bez problemu ale być może większa to np dłuższy czas oczyszczania ale i brak "pokarmu" dla bakterii i ich mniejsza żywotność.
Tak na chłopski rozum to taki mały granacik z ujściem wody do małej korzeniówki a następnie do rowu byłby idealny bo łaczyłby zalety obydwu oczyszczalni a w moim przypadku (usytuowanie działki) mam na to warunki idealne.