Witam,

Dostałem radę żeby zrobić rozprowadzenie ciepła z kominka w moim przyszłym, małym mieszkanku ~50 m2. Ponoć ludzie, którzy coś takiego zastosowali, potrafią praktycznie nie korzystać z grzejników. I teraz rozmawiałem o dwóch opcjach:

a) rury puszczone w posadzce na górze, ale opcja ta raczej odpada, bo wyszło, że będzie na to trochę za cienka warstwa posadzki i może w tych miejscach popękać, więc została opcja b:

b) puścić rury po suficie na parterze i będą miały wylot gdzieś na ścianach na 1 piętrze, wszystko później dobrze zaizolować, ładnie obłożyć, ozdobić jakimiś LED-ami i będę miał na suficie ozdobną belkę, w której będzie szło ciepło do górnych pomieszczeń.

Oczywiście wszystko bez żadnych turbin, sama grawitacja ze względu na małą powierzchnię mieszkania. Jest sens coś takiego robić? Spotkał się ktoś z czymś takim?

Umieszczenie kominka i rozkład pomieszczeń na górze takie jak w tym obrazku:

Dół - kominek w lewym rogu przy schodach


Góra: