Cytat Napisał pawelek321 Zobacz post
na dzień dzisiejszy też dałbym 20cm piany bez bawienia się w styropian.
najlepiej jakbym miał w czasie pryskania przygotowany profil i najpierw prysnęliby do grzybków, następnie powciskałbym profile i później pryskaliby na równo z profilem.
jeśli dodam teraz płytę gk to bede miał wysokość ok 258cm, więc dając jeszcze 5cm styropianu miałbym w dalszym ciągu ponad 2,5m.

pierwotnie chciałem dać 20cm piany, ale po rozmowie z firmą, która u mnie robiła jak i wcześniej z konkurencją to wszyscy mówili, że 18cm jest optymalnie i nie ma potrzeby dawać więcej.
różnica w cenie byłaby raptem 600zł.

skoro już dałem 18cm piany to myślę, że warto było dołożyć te 2cm styropianu. kleiłem go pianą na łączeniach więc jest szczelnie. gorzej na pewno nie będzie.

w razie jednak chciałbym się jeszcze pobawić w dokładanie to montaż płyty gk na dłuższych wkrętach zdałby egzamin?

opał praktyczne za darmo, ale jeśli np za 10lat będę chciał zmienić kocioł np na pellet to mogę wówczas żałować, bo później na skosach izolacji już nie dodam. sufit zawsze można ocieplić od strychu...
Dawniej mówiono że w grunt nic nie trzeba dawać bo ciepły, że w dach 15 cm waty jest ok...i tak by można było mnożyć. Oczywistą sprawą jest to, że im więcej tej izolacji (oczywiście z sensem) tym lepiej. Możesz jeszcze pomyśleć o płytach np. typu eurothane bo zrobi ci to robotę z wykończeniem poddasza oraz paroizolację przy okazji i oczywiście podniesie jakość izolacji. Ale wiadomo tutaj cena tyle że miałbyś gotowe pod szpachlowanie i tyle... Robię na nich czasem, szkoda że nie są tańsze.

2,5 m jest ok jak będzie 2,4 też nie jest źle. byleby nie 2m Inwestycja w izolację opłaca się zawsze bo nigdy nie wiemy jak będzie w przyszłości. Dzisiaj może być nas stać na to czy tamto a gdy przyjdzie emeryturka...albo coś innego to jak dom w utrzymaniu będzie tańszy niż inne to lepiej. Ja zawsze namawiam by wydać więcej na izolacje bo to jakby nie było w pewnym sensie się zwraca.