Oj też mam kosę victusa (g... takie samo jak NAC) która działa już wiele lat. Akurat trafił się egzemplarz który jakimś cudem ciągle działa, co nie zmienia faktu że sprzęt badziewny i przeciętnie bardzo awaryjny. Podobnie było z nożycami do żywopłotu, dostałem takie cuś firmy power devil, Skoro dostałem to stwierdziłem że poużywam, jak się zepsuje to kupię coś z sensem. Pierwsze szlag trafił po jakiejś godzinie, może półtorej, używania. Były na gwarancji, to oddałem do naprawy. Nie naprawiali tylko od ręki dali mi nowe. Drugie podziałały trochę dłużej, ze dwa razy żywopłot przyciąłem, szlag je trafił, w serwisie w ramach gwarancji wymienili na nowe i te trzecie działają już ponad 10 lat. Ale firmy polecić nikomu nie polecę.