Prosty po krakowsku

[janosik86]

Witam, zakładam dziennik budowy, w którym mam zamiar opisywać swoje i żony zmagania z budową naszego wymarzonego domu. Będziemy budować dom według projektu Prosty 2 http://www.projektyzwizja.pl/projekty-domow/prosty-2 biura Domy z Wizją. Działka na południu Krakowa. Zachęcam do śledzenia i komentowania.

Jesteśmy około 30 latkami z ambicjami budowy domu bez specjalnej wiedzy o budowlance. Będziemy budować różnymi ekipami, na etapie wykończenia postaramy się sami wykonać chociaż małą część pracy.

Budowa startuje dopiero wiosną ale już teraz zakładam dziennik aby móc uporządkować sobie ogrom spraw, które wiąże się z budową.
Nasza historia zaczyna się pod koniec 2015 roku, kiedy to zaczęliśmy się rozglądać za mieszkaniem w Krakowie. Po roku poszukiwań odpowiedniego mieszkania stwierdziliśmy że nic ciekawego nie ma jeżeli jest to w cenie powyżej 7 tyś za m2. To było impulsem to podjęcia decyzji o kupnie działki i samodzielnej próbie budowy. Dodatkowo od zawsze mieliśmy z tyłu głowy marzenie o własny domu, jednak planowaliśmy najpierw zakup mieszkania a budowę zacząć za kilka/kilkanaście lat.

Poszukiwania działki rozpoczęliśmy pod koniec 2016. Poszukiwania działki zawęziliśmy po południowych obrzeży Krakowa. Uznaliśmy że te tereny miasta podobają nam się najbardziej. Szybko okazało się jednak że musimy zrewidować swój pogląd na temat swoich marzeń a wziąć pod uwagę rzeczywistość. Ceny i jakość oferowanych działek nas rozczarowały. Rozszerzyliśmy zakres poszukiwań biorąc pod uwagą również tereny podmiejskie. Grudzień i styczeń to nienajlepszy czas na poszukiwanie działek, ale uznaliśmy że jeśli działka spodoba nam się w zimie to i w lecie będzie się nam podobać. Po oglądnięciu większości oferowanych działek, które były drogie i słabe, przypadkowo zobaczyliśmy jedną, która wzbudziła nasze zainteresowanie. Okolica działki niezabudowana oprócz dwóch domów w budowie, piękny widok z działki, lekko oddalona od drogi głównej a jednocześnie blisko do komunikacji, sklepu i szkoły. Prąd, woda i gaz na działce sąsiedniej. Minusem się brak kanalizacji i droga dojazdowa, która jest tylko lekko utwardzona. Mimo tych niedogodności decydujemy się na zakup. Dzień przed dowiadujemy się o nadzorze archeologicznym nad działką, bierzemy to ryzyko na siebie. Działkę kupiliśmy w marcu 2017. Od razu znaleźliśmy architekta i zaczęliśmy starać się o PNB. Mapę projektową dostaliśmy początkiem maja. Również w maju zrobiliśmy badania geologiczne pod fundament (wymóg w naszych okolicach) oraz pod POŚ.

Przygotowanie dokumentów PNB zajęło architektowi trochę więcej czasu niż zakładaliśmy i ostatecznie wniosek został złożony końcem sierpnia. W między czasie szukaliśmy wykonawców na SSO. Jedną z lepszych ofert dostaliśmy od ekipy „górali”, którzy zbudowali dwa sąsiednie domy. Wybór był więc prosty. Miejscowemu wydziałowi architektury zajęło 3 miesiące przestudiowanie naszego wniosku ale początkiem listopada dostaliśmy pozwolenie czym wprawili nas w wielką radość. Niestety było już za późno żeby zacząć budowę w tym roku. Startujemy na wiosnę, a do tego czasu prace koncepcyjne, organizacyjne oraz zbieranie wycen na materiały oraz poszerzanie wiedzy na forum




Rzuty: