Witajcie!

Buduję dosyć duży dom, razem powierzchni użytkowej wyszło mi 330 m2.
Byłem z początku przekonany, że przy takiej powierzchni w grę wchodzi tylko gruntowa pompa ciepła, gdyż powietrzna przy minusowej temperaturze nie nagrzeje mi.
Dostałem jednak od jednej firmy ofertę na pompę powietrzną nowej generacji, firmy NIBE, która podobno do temperatury zewnętrznej -25 stopni zachowuje sie tak samo jak przy 5 stopniach na plusie. Czy jest to możliwe? Czy w takim razie pompy gruntowe mają jeszcze sens?