mam w pracy fajny widok bo budują obok pawilon handlowy , jak patrzę na tą budowę to przypominam sobie swoje i wielu z nas wątpliwości typu ile czekać po zalaniu , ile czekać aż ściana z bloczków wyschnie , co w jakiej kolejności itp. kolesie w poniedziałek wylali ławy , we wtorek zaczeli murowanie bloczków betonowych, jedni kończyli murować a inni zaczynali izolować , dzisiaj jedna ekipa ociaplała koniec ściany a druga już szalowała wieniec na fundamencie , jak tylko ci skończyli szalowanie to przyjechał beton i zalali wieniec , teraz kończą zalewać z jednej strony a na tym gdzie rano zalali wieniec już stawiają bloczki ceramiczne na ścianę .... jak sobioe pomyślę ile sie czekało , ile się człowiek zastanawiał przed kolejnymi etapami na swojej budowie...... a tu niemal produkcja taśmowa.... Czy ktoś tak prowadził budowę swojego domku jednorodzinego ??