Witam,

Dom nowowybudowany, rynny założone w styczniu 2020 roku. Podłożyłem ujścia dodatkowe rynny (przecięte na pół) w celu odprowadzenia wody spod fundamentów. Nie daje to dobrych rezultatów, kawałki rynien są za krótkie a ujścia z rynny zbyt nisko. Woda w bardzo małych ilościach była odprowadzana od budynku, w większości stały kałuże tuż przy fundamencie szczególnie po dużych ulewach.

Czy to oznacza że ściany fundamentowe są już przesiąknięte wilgocią?

Czy jednak jest to jeszcze zbyt krótki czas aby doszło do takiego problemu?

Dodam że pilnie od jutra zabieram się za skuteczne odprowadzenie wody od budynku.