Cześć,

mam poniższy układ w mieszkaniu (z modyfikacją, że zamiast WC w pomieszczeniu 0.6 będzie pralnio-suszarnia)
Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	podlogowka.jpg
Wyświetleń:	11
Rozmiar:	15,0 KB
ID:	459146

Część z czerwoną i niebieską obwódką to powierzchnia z wodnym ogrzewaniem podłogowym (już zrealizowane, za późno na korekty).

Pierwsza moja myśl, od której mnie odprowadzono, to tam gdzie podłogówka dać płytki (ze względu na przewodnictwo cieplne), a na resztę panele winylowe/drewniane. Powód rezygnacji - wizualne pomniejszenie salonu z aneksem.

Druga myśl, to dać winyle (zadowalające przewodnictwo cieplne) na salon z aneksem a płytki na korytarz + łazienka + pralnia, ale tutaj trzeba położyć próg między salonem a korytarzem, co również "dzieli" i może rzucać się w oczy niepotrzebnie.

Trzecia opcja, to dać winyle na salon + korytarz (zachowana spójność), a w łazience położyć płytki.

I tutaj chciałbym zasięgnąć Waszej rady. Które rozwiązanie będzie lepszą opcją?
Czy w przypadku drugiej opcji, faktycznie ten próg ma znaczenie i połączenie dwóch różnych podłóg wizualnie wpłynie na odbiór?
Czy przy rozwiązaniu z trzeciej opcji, winyle w korytarzu (zimą piasek na butach) nie zużyją się szybko przy ścieralności np. AC4? Dodatkowo, czy przy wyborze opcji nr 3, jest sens kłaść płytki w pralni? Może warto wtedy pociągnąć winyle i tam, a dopiero w łazience płytki?
Z góry dziękuję za sugestie .