Cześć.
Mam taki problem(?), że muszę podnieść - całkiem znacznie fundament, aby pierwszy bal domu był chociażby te 30-40cm ponad poziomem gruntu (po jego wyrównaniu).
Wcześniej wylana została płyta. Architekt zaprojektował, aby wykonać to poprzez bloczki fundamentowe (2 poziomy), co przy wysokości bloczka - 12cm, da razem z spoiwem, jakieś 26-30cm. Sugerował, że spokojnie wystarczą bloczki o odporności na ściskanie 15 MPa, dla pewności kupiłem 20 MPa.

Do tych bloczków kotwiony/przytwierdzany będzie pierwszy bal.

Jak to widzicie, bo mam obawy o trwałość takiego rozwiązania.