Może jak za komuny - znów podpali ktoś komitety ? Oby rozum wrócił do zarządu bo jakoś nie widzę na dłuższą metę gospodarstw pozbawionych dochodu wysokimi cenami żywności i płacących po 2 zł za 1 kwh. Cena która jest teraz nie ma żadnego uzasadnienia podobnie jak nie miała cena 3k za tonę węgla. Może więc zamiast nalewać drogą benzynę do butelek po tanim winie da się jednak ogrzać dom bez pomocy opieki społecznej ?