Witam, przychodze z problemem duzego zuzycia gazu.
Mianowicie wynajalem kawalarke, w lazience grzejnik kuchnia podlogowe i w pokoju ( okolo 17m2 ) jeden grzejnik.
Mieszkanie jest niskie wiec myslalem ze rachunki nie beda duze ale sie przeliczylem.
W zeszlym miesiacu mialem rachunek 400zl i 103m3 zuzycia gazu, teraz za 14dni mam juz 400zl rachunku...
Grzejnik w lazience mam na 3, w kuchni grzeje tylko w weekend na troche a w pokoju grzejnik na 5. W pokoju mam termostat ustawiony na 20 stopni zaledwie wiec skad takie duze zuzycie ?
Piec to beretta quadra 2, aktualnie mam 65 stopni ustawione, na mniejszej temperaturze nie dogrzewal do 20 stopni. Gdy piec nagrzewa to palnik uruchamia sie co 2min okolo
Pytam bo znajomi tez maja ogrzewanie gazowe i na wiekszych metrazach przy wiekszej temperaturze zadanej maja o polowe mniejsze rachunki ... Pierwszy raz mam stycznosc z gazowym ogrzewaniem wiec prosze o pomoc