Cytat Napisał Elfir Zobacz post
koziego sera nie uświadczysz też w ogromnej liczbie wsi, bo hodowla kóz to niszowe zajęcie.
Chyba, ze sam chcesz kozy i kury hodować. Ale wówczas raczej musiałbyś być rolnikiem a nie pracować na etacie i ogrodem zajmować się w wolnej chwili. "Wiejskie jajka" da się dostać nawet w centrum Poznania na ryneczkach. Mnóstwo ogłoszeń w sieci na dowóz jajek i mleka "od krowy" pod adres.

Wiejskie jajka

Jak nie masz pewnego źródła to lepiej kupuj z chowu klatkowego. Będą zdrowsze ...

Kura jak świnia zje wszystko. Jak są jakieś śmieci, wylany olej, chemia to też zjedzą.
I potem masz w tym jajku wiejskim

Wiele jajek wiejskich jest skażona bakteriami.

Jajko wiejskie tak, ale tylko od sprawdzonej osoby. Dlatego wiele ludzi ma kilka własnych kurek i własne jajka.
Niedaleko mnie sąsiad miał 2 duże psy. Zdechły. Teraz mam kilka kurek.

Myślę że w przyszłości też będę miał.

Warzywa i owoce od rolnika a jak myślisz te w sklepach skąd są ?

Niedaleko mnie są pola. Uwierz tam nonstop rolnicy walą chemia. Roundap to wręcz norma. Pola uprawne bez chwastów.
A u mnie chwastów pełno. Tyle że u mnie chemii żadnej nie ma ...

Jak mam własne warzywa to robię własny nawóz (z pokrzyw - gnojówka).