witam, od razu wyjaśniam, że pytanie tylko z pozoru jest z kosmosu
wystąpiła u mnie sytuacja, ktora kiedyś opisywałem wątku podanym poniżej
wygląda to tak :dachówka cementowa Brass- kontrłaty i łaty folia Cladshiel(bardzo dobra wysokoparoprzpuszczalność- słabiutka wodoszczelność). Jestem przed ocieplaniem poddasza, a więc do wszystkiego mam jeszcze dostęp.
Aby spać spokojnie wymyśliłem takie coś:
w miejscach gdzie poddasze jes użytkowe i będzie ocieplane wełną, chce od środka położyć drugą warstwę folii wysokoparoprzepuszczalnej i tym razem o bardzodobrej wodoszczelności, z dystansem od starej folii około 2-3 cm, do nowej folii będzie już bezpośrednio przylegała wełna
i tu właśnie pytanie - aby nie ciąć nowej folii na pasy, chcę mocować ją do krokwi od wenątrz zszywaczem i po prostu krownie nią owinąć- czy nire zaszkodzi to krokwią (ewntualna oddychalnośc), w szczególności jakby pierwsza z folli przepuszczała do nich wodę czy membrany oddychają w dzwie strony
trochę to długie tłumaczenie, ale może ktoś cieprliwy mi odpowie, dziękihttp://www.murator.com.pl/forum/view...ght=cladshield