Kasiorek, Maluszek i kawałek Bełatki
Kasiorek wypróbowała wszystkie napoje i stwierdziła, że jednak piwko jest najlepsze...Maluszek mówi: "To ty tego nie wiedziałaś....? "
A to....hmmm....konkurs: Kto to?
Zielonooka mówi "Myślę, że w swoim domu zrezygnuję w oógle z okien.." Pchełek namyśla się nad odpowiedzią, Fripp mówi "Chyba babo zwariowałaś!" Jareko chwilę potem zemdlał....
O punkty wykłócają się Aga J.G., Jajcek i Whisper. Widać jacy są agresywni. Tola się broni i mówi, żeby się cmoknęli, bo ona wie co robi.
"Spadaj!" mówi Ew-ka do Toli "Ktoś nas przyłapał!" Bełatka aż nie może patrzeć na to co się tam wyprawia....
Eeee, trudno będziemy udawać, że tak miało być. Maluszek udaje, że nie widzi....
Joskul (tyłem) pyta (tzn. nie pyta tyłem, tyłem siedzi) "Gdzie schowałyście te grilowane oscypki?!" Maluszek się wygadała "Pod stołem, ale nikomu nie mów, bo nam zeżrą!" Agacka już się zamierza, żeby pierwsza dać nura, ale nie widzi, że Ivonesca już dawno łapę trzyma na talerzu...
Kasiorek i Bełatka zachowują stoicki spokój, bo one pierogi schowały pod schodami...