Witam
Potrzeba mi rady jakiejś tęgiej głowy co zna prawo budowlane, wie coś o ochronie zabytków itp.
Sytuacja przedstawia sie następująco. Jest dom z roku około 1890 zamieszkiwany przez X rodzin tworzących wspólnotę. Wspólnota postanowiła zobić remont dachu. Wymiana poszycia z dachówki na blachę, naprawa kominów. O fakcie tym nikogo nie informowała. Gdy prace były juz mocno zaawansowane pojawił się konserwator zabytków i stwierdził że to samowola. Teraz pytania:
1. Czy da to się jakoś odkręcić i wyprostować od strony "zabytkowej" ?
2. Co na taki niezgłoszony remont INB ?
3. Jakie ewentualne sankcje grożą i w jaki sposób ich uniknąć ?
SPRAWA PILNA
Pozdrawiam
Maciej