Nazywam się Mir... Zaw..... trochę poufności nie zaszkodzi.
MIeszkam w Tarnowskich Górach. Buduję od roku 2001. Jestem w stanie surowym pół zamkniętym..(!)
Pracuję w banku, mam Córkę Wiktorię (3) i Syna Krzysia (6)
no i oczywiście Boż... (drugą połowę). Mam też - tzn. ona ma psa Yorka ale jak już zbuduję to ja sobie kupię Doga Niemieckiego.
Jestem wysokim, zbudowanym z kości, mięsa i trochu tłuszczu mężczyzną o wciąż 2-dniowym zaroście. Moje ubranie robocze to garnitur więc chętnie wskakuje na codzień w coś lużnego. Można powiedzieć że systematycznie biegam (można powiedzieć...)
Mirzaw