dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4
  1. #1

    Domyślnie wióry sosnowe ( do ogrodu )

    mam pełno wiórów sosnowych ( stolarnia ) .
    pytanie : czy mogę je wykorzystać do ocieplenia róż i żarnowców na zimę .
    myślę tak : nasypać wióry potem troche liści a od góry przykryć gałęziami swierku .
    na Wzgórzech Elbląskich zimą wieją ciagle zimne wiatry .
    slawek
    jak to mówią budowlańcy : przyjdzie stolarz, przybije listewkę i będzie prosto.

  2. #2

    Domyślnie

    Deszcze moga wyplukac do ziemi skaldniki z tych wiorow, zakwasic to moze troche ziemie, dlatego ten sposob bardziej by pasowal do iglakow.

    Ja dosypywalem/mieszlem wiosna wiory z kora przy iglakach, ale tu chodzilo o zatrzymanie wilgoci i nieporastanie chwastow - slyszalem ze tak mozna,

  3. #3
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar hanka55
    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    pagóry
    Posty
    3.009

    Domyślnie

    Mielone ścinki sosnowe, w procesie rozkładu, pobierają z gleby azot i wyjaławiają podłoże, więc koniecznie trzeba zwiększyć nawożenie azotowe lub wcześniej choć 2-4 miesiące kompostować wióry np. z mocznikiem!
    Ja też mielę wszystkie gałęzie z liśćmi ( Agastek'iem 2500 kupionym za 250 zł na allegro), tylko wcześniej wrzucam to na kompostnik i podsypuję mocznikiem, by zaczęło sie rozkładać i "wpiło" azotanki
    Ze swieżą korą i z wiórami, postępuję podobnie :
    http://forum.muratordom.pl/viewtopic...t=kora+sosnowa

  4. #4

    Domyślnie

    Cytat Napisał hanka55
    Mielone ścinki sosnowe, w procesie rozkładu, pobierają z gleby azot i wyjaławiają podłoże, więc koniecznie trzeba zwiększyć nawożenie azotowe lub wcześniej choć 2-4 miesiące kompostować wióry np. z mocznikiem!
    Ja też mielę wszystkie gałęzie z liśćmi ( Agastek'iem 2500 kupionym za 250 zł na allegro), tylko wcześniej wrzucam to na kompostnik i podsypuję mocznikiem, by zaczęło sie rozkładać i "wpiło" azotanki
    Ze swieżą korą i z wiórami, postępuję podobnie :
    http://forum.muratordom.pl/viewtopic...t=kora+sosnowa
    to znaczy , że najlepiej zakompostowac , podlać gnojowicą lub obornikiem i zostawić na zimę .
    a krzewy chronić starą metodą - liście z lipy , akurat spadają i jest ich co niemiara .

    slawek
    jak to mówią budowlańcy : przyjdzie stolarz, przybije listewkę i będzie prosto.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony