Zmiana decyzji o warunkach zabudowy

[Hallina]

Mam decyzje o warunkach zabudowy, a w niej określone wym. budynku.Problem w tym że znalazłam projekt ,który nie pasuje do moich warunków zabudowy tzn wg WZ mogę postawić dom o wym 12x8m a ja potrzebuje 16,30m x9,30.Czy jeśli moja działka ma 30m szer to czy mam szanse postawic dom o szer 16,30?.Prosze podpowiedzieć co powinnam teraz zrobić.

[BoBoW]

Witam

Po pierwsze proszę się dowiedzieć w organie wydającym decyzję dlaczego dali takie ograniczenie (ale najlepiej poprzez rozmowę z odpowiedzialnym np. w gminie za budownictwo i planowanie przestrzenne). Może się okazać, że miały na to wpływ jakieś czynniki, których się nie przeskoczy. A jeśli tak dali bez wiekszych powodów, to pismo do wydającego (wójt, prezydent miasta etc) o zmianę warunków zabudowy z jakimś logicznym uzasadnieniem. A tak naprawdę to najlepiej znaleźć sobie architekta, który ma jakieś "chody" w gminie i jemu zlecić adaptację z prośbą o "załatwienie" temeatu. I tak trzeba komuś adaptację zlecić

[AgaB3]

Witam, to zależy czy jesteś z dużego miasta, czy budowac będziesz np w gminie poza granicami "metropolii". Ja miałam podobny problem, chciałam dom szerszy niz w warunkach zabudowy, bo taki pasował na moją działkę, ale niestety nie udało się. Mimo oczekiwania na rozpatrzenie moich wniosków o zmianę przez trzy miesiące, okazało się, że na osiedlu gdzie sie będę budowac nie ma szerszych domów niż 13,6 m. I nie dostałam pozytywnej odpowiedzi, urząd nie zgodził sie na tak znaczne przekroczenie szerokosci elewacji przylegającej do drogi. A ponieważ do duże miasto więc trudno cokolwiek "Załatwić"... Mogłam się jeszcze odwołać na zebraniu Rady Miasta, ale oczekiwanie na decyzję przedłużyłoby się o następne 3 miesiące.
Z drugiej strony może się okazać, że nie jest to takie trudne żeby zmienić twoje warunki zabudowy.
Życzę powodzenia
AgaB

[oskar0259]

AgaB3 i BoBoW dobrze radzą.
Parametry z WZ powinny pochodzić z analizy urbanistycznej najbliższego otoczenia. Sprawdź na swój użytek, czy analiza została zrobiona w miarę rzetelnie. Jeśli dane są "z sufitu" domagaj się zmiany powołując się na parametry domów z obszaru analizowanego. Jeśli nic z tego nie da się "wykrzesać" możesz próbować wnioskować o odstąpienie od parametrów sąsiadów argumentując to chęcią polepszenia walorów architektoniczno-urbanistycznych okolicy. Sąsiednie domy mogą być bowiem z lat 50-tych 60-tych lub 70-tych, gdy obowiązywał "normatyw" 110 m kw. W wielu przypadkach powtarzanie teraz takiego substandardu jest błędem.