Witam ! Niedawno własnymi silami i z pomocą jednej bratniej duszy, wzniosłem ogrodzenie z bloczkow chyba betonowych z domieszką czegoś (nie wiem dokladnie czego, ale są kruche te bloczki) Jak robi sie coś pierwszy raz to wiadomo że bezbłędnie się tego nie wykona. I własnie w trakcie prac dbałem aby to było prosto i schludnie postawione a zapomniałem o innych drobiazgach. Otóz totalna wpadka to zapomniałem o wpuszczeniu przewodow do domofonu do słupka przed jego zalaniem i druga rzecz ktos podpowiedział mi aby kotwy do zawieszenia przęseł mocowac na kolkach rozporowych a nie wypuszczać ich w trakcie stawiania ze słupków. Te bloczki są troche kruche ale można je wiercić lecz bez udaru i jest OK tylko pytanie jakich kołków dokładnie użyć (plastikowe czy metalowe dyble) żeby przykręcić wieszaki dla przęseł. Muszą one zaczepic sie (rozchylić) w betonie którym zalane są te słupki. Jak to najlepiej zrobić i jakich użyć własnie kołków może ktos mi podpowie jakiś inny sposób założenia przęseł w tym wypadku ?? I druga rzecz to ten właśnie zapomniany kabel, jak teraz rozsądnie poprowadzić ten przewód do videodomofonu i elektrozamka żeby miało to swój wygląd i było dobrze zrobione. Problemem tez jest montaz zawiasów do furtki, pozostaje mi też wiercenie i mocowanie ich na kolkach, tylko własnie to samo pytanie, jakich użyc by dobrze trzymały i nie zniszczyć przy tym ogrodzenia. Postaram się za chwilę wykonać i dołączyć fotki tego ogrodzenia jak przestanie padać deszcz to zrobię kilka i wyedytuje ten post dołączając fotografie, może wtedy to coś bliżej wyjasni i ktoś z was Szanownych Forumowiczów postara mi się coś podpowiedzieć i pomóż w sprawie.
A to obiecane fotki:
http://www.biadoliny.kom.pl/foto/Og1.jpg
http://www.biadoliny.kom.pl/foto/Og2.jpg
http://www.biadoliny.kom.pl/foto/Og3.jpg
http://www.biadoliny.kom.pl/foto/Og4.jpg
http://www.biadoliny.kom.pl/foto/Og5.jpg